MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!

Paweł Kaczmarek
Paweł Kaczmarek
Maryla Rodowicz jest nie do poznania na nowej okładce "Vivy!". Wygląda na to, że graficy znowu przeholowali.
Maryla Rodowicz jest nie do poznania na nowej okładce "Vivy!". Wygląda na to, że graficy znowu przeholowali. fot. AKPA/ fot. Viva!
Maryla Rodowicz kontynuuje swoje tournee po kolorowej prasie, w ramach którego obwieszcza światu swój wielki powrót po ostatniej wizycie w szpitalu. Tym razem wylądowała na okładce "Vivy!". Problem w tym, że ledwo idzie ją rozpoznać. Pod warstwami tiulu i mocnego makijażu jedynym charakterystycznym elementem pozostała fryzura z grzywką. Graficy wyprasowali nawet stopy wokalistki. Tego nie da się "odzobaczyć".

Jeżeli Polska ma swoją Madonnę, to jest to bez wątpienia Maryla Rodowicz. Na scenie nieprzerwanie od ładnych kilkudziesięciu lat, wciąż zaskakująca kreacjami i potężnym głosem mimo upływu wieku, docierająca do ogromnej rzeszy widzów, zarówno tych starszych, jak i młodszych. Oczywiście nawet wielkiej diwie zdarzają się niekiedy wizerunkowe potknięcia, jednak do wszystkich z nich Maryla podchodzi z odpowiednim dystansem. Założymy się, że na widok najnowszej okładki Vivy! również szczerze się zaśmieje.

Oto Maryla wita nas z okładki najnowszego numeru magazynu przerażającym spojrzeniem oprawionym czarnym cieniem do powiek. Na twarzy nie uświadczymy ani jednej zmarszczki. Na czole oczywiście kultowa grzywka. Do tego kreacja - cały morze tiulu i mięsiste sznury pereł.

Spod grubych warstw materiału wystają zgrabne nóżki gwiazdy. Solidnie nabłyszczone. Równie dobrze mogłyby należeć do jakiejś 20-latki. Na paznokciach intensywnie czerwony lakier wyróżniający się na tle wzorzystego perskiego dywanu. Jest na co popatrzeć.

Królowa polskiej sceny muzycznej. Uwielbiana. Podziwiana. Zapracowana. Od momentu rozwodu z mężem mieszka sama. O nowej płycie, dzieciach, związkach z mężczyznami - tych "gorszych, lepszych, bardziej udanych" - o tym, czy czuje się spełniona jako kobieta i artystka i czy jest gotowa na miłość - czytamy w opisie postu promującego wywiad z Marylą.

Już biegniecie do kiosków po stópki Marylki?

Maryla Rodowicz jest nie do poznania na nowej okładce "Vivy!". Wygląda na to, że graficy znowu przeholowali.

Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygła...

Powiedz nam, co o tym myślisz i zostaw komentarz. Szanujemy każde zdanie i zachęcamy do dyskusji. Pamiętaj tylko, żeby nikogo nie obrażać!

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź ShowNews.pl codziennie. Obserwuj ShowNews.pl

Polub ShowNews.pl na Facebooku i bądź na bieżąco z najnowszymi plotkami ze świata show-biznesu!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 3

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze!
Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi firmy Google. Dodając komentarz, akceptujesz regulamin oraz Politykę Prywatności.

Podaj powód zgłoszenia

G
Grazynka
Jej wszystko wolno
G
Gość
Uśmiech zawsze taki sam, sztuczny i wyszczerzone zęby.
P
Pmaly
I co z tego , ma swoje lata i powinna się starzec z godnością a nie , bez zmarszczkow itp , młoda już nie będzie
Wróć na shownews.pl shownews.pl