Biały, zimowy puch jest uroczy i daje szansę na oddawanie się atrakcjom, z jakich nie można korzystać w innych porach roku. Jednak jego nadmiar bywa także kłopotliwy. Walkę ze śniegiem muszą toczyć nie tylko drogowcy, ale także właściciele domów jednorodzinnych.
Podjazd, drogę dojazdową do domu, a zwłaszcza chodnik przylegający do posesji trzeba bowiem regularnie odśnieżać. Można to robić w sposób tradycyjny – używając zwykłej łopaty do śniegu lub za pomocą sprzętów mechanicznych i dostępnych w sklepach preparatów, rozpuszczających zamarznięty śnieg. Decyzja o zakupie mechanicznego sprzętu do odśnieżania powinna być uzależniona od powierzchni, którą musimy odśnieżać. Na niewielkim terenie w zupełności wystarczające będą tradycyjne narzędzia odśnieżające.
Przeczytaj: Kto odpowiada za odśnieżanie chodnika i co grozi za niedopełnienie tego obowiązku
Łopaty i pługi ręczne do odśnieżania
Łopaty do śniegu dostępne są powszechnie, ale najlepiej jest zakupić narzędzie w markecie budowlanym. Wówczas nie przepłacimy i wybierzemy sprzęt, jaki najbardziej nam odpowiada. O zasadzie działania łopaty nie warto jest mówić. Warto jednak zwrócić uwagę na rożną jakość tych produktów.
Ceny łopat do śniegu rozpoczynają się od kilkunastu, a kończą na kilkudziesięciu złotych. Najtańsze narzędzia nie są jednak odpowiednio solidne i często ulegają zniszczeniu już po pierwszych kilku minutach ich użytkowania. Kiedy znajdziemy się w takiej sytuacji – nie dość, że zostajemy z nieodśnieżonym terenem, to dodatkowo – czeka nas kolejna wizyta w sklepie. Dlatego też, aby oszczędzać nasze i tak zszargane nerwy – lepiej jest inwestować w sprzęt droższy i jednocześnie solidniej wykonany, a tym samym trwalszy.
Alternatywą dla tradycyjnej i znanej od pokoleń łopaty, jest ręczny pług do odśnieżania. Narzędzie to jest równie proste, ale znacznie ułatwia odgarnianie śniegu, szczególnie na nieco większych terenach. Choć pług jest może mniej poręczny od łopaty – to zdecydowanie chwalą go osoby cierpiące na bóle kręgosłupa. Podczas odśnieżania nie trzeba się bowiem schylać, a tym samym plecy bolą mniej.
Pługi ręczne nadają się także do przenoszenia soli i piasku po odśnieżonym terenie. Są szersze od tradycyjnych szufli do śniegu, co sprawia, że praca nimi jest wydajniejsza. Występują w formie tradycyjnej, jak również w wersjach ze składanymi rączkami. Składana rączka ułatwia transportowanie narzędzia, oraz jego przechowywanie w okresie, kiedy staje się całkowicie bezużyteczne. Ręczne pługi, w zależności od ich jakości kosztują od 150 do 220 złotych.
Nieodzowny skuwacz do lodu
Narzędzie jest równie proste, co szufla do śniegu, a wręcz nieodzowne jeśli mamy do czynienia z kilkucentymetrową warstwą lodu lub zlodowaciałego śniegu. Takie powierzchnie można wprawdzie próbować odkuwać przy użyciu zwykłego szpadla, ale praca jest znacznie mniej mozolna, kiedy na wyposażeniu mamy skuwacz. Narzędzie nie kosztuje wiele i warto je nabyć.
Uważajmy jednak przy nawierzchniach z kostki brukowej (betonowej), ponieważ łatwo ją uszkodzić.
Ceny, podobnie jak w przypadku łopat wahają się od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych i są zależne od jakości i trwałości sprzętu.
Przeczytaj też: Jak odśnieżać kostkę brukową, żeby jej nie uszkodzić
Odśnieżarki mechaniczne
Rynek handlowy oferuje wiele typów mechanicznego sprzętu do usuwania śniegu. Także jego ceny stają się już na tyle przystępne, że wielu z nas decyduje się na zakup, choćby dla samej wygody. W istocie – mechaniczne odśnieżarki są zdecydowanie bardziej wydajne, a praca nimi mniej kłopotliwa.W sklepach można znaleźć maszyny jedno lub dwuosiowe, samobieżne lub takie, które musi prowadzić człowiek. Urządzenia mogą mieć napęd elektryczny lub spalinowy. W zależności od zasobności portfela oraz rzeczywistych potrzeb inwestora – możliwe jest nabycie w miarę prostego sprzętu oraz profesjonalnego, wielofunkcyjnego traktorka do użytku przydomowego.
Ciekawą propozycją jest propozycja niektórych producentów kosiarek do trawy. Po zakupieniu odpowiednich akcesoriów domową kosiarkę można zamienić w przydatną w zimie – odśnieżarkę. Decyzję o zakupie odśnieżarki należy przemyśleć, ponieważ już w jej przypadku wydatek nie jest tak nieznaczny. Najprostsze urządzenia kosztują kilkaset złotych, jednak nie mniej niż 500 PLN. Górna granica cenowa jest bardzo rozmyta, ponieważ profesjonalny sprzęt ogrodniczy może kosztować nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Takiego sprzętu nie potrzebuje jednak przeciętny właściciel domu. Jest on zbędny nawet wówczas, kiedy wokół domu rozlega duży ogród.
Kombajnów używają bowiem na ogół profesjonalne firmy trudniące się odśnieżaniem bardzo rozległych terenów. Wysokiej klasy sprzęt, z tzw. górnej półki, służący do użytku wokół domu to wydatek rzędu 10 000 zł. Jest to już jednak bardziej ekskluzywny gadżet, aniżeli urządzenie do odgarniania śniegu.
Do usuwania cienkiej warstwy suchego śniegu doskonale nadają się ręczne dmuchawy spalinowe.
Dowiedz się: Dlaczego mróz może być korzystny dla Twojego ogrodu
Sól drogowa i inne środki do walki z oblodzeniami przydomowych nawierzchni
Oblodzenia nawierzchni są jeszcze bardziej uciążliwe od zalegającego na nich śniegu. Aby do nich nie dopuścić – teren trzeba posypywać odpowiednimi środkami. Najbardziej popularnym preparatem jest sól drogowa. Środek ten jest powszechnie stosowany w drogownictwie, ale nie tylko. 98% soli drogowej to chlorek sodu, czyli właśnie popularna i znana sól. Resztę stanowią dodatki, np. antyzbrylacze oraz ewentualne zanieczyszczenia i osady. Sól dość skutecznie rozpuszcza śnieg i lód, ale jedynie do temperatury – 7 stopni Celsjusza.
Jeśli przez dłuższy czas panują siarczyste mrozy – lepiej jest zainwestować w chlorku wapnia lub chlorek magnezu. Działają one w zdecydowanie niższych temperaturach, ale także kosztuje więcej. Chlorek magnezu ma też tę zaletę, że nie zaszkodzi glebie i roślinom. Jeden i drugi środek jest dostępy w marketach budowlanych oraz centrach ogrodniczych. Nieraz można go kupić także w firmach, które profesjonalnie zajmują się zimowym odśnieżaniem. Oprócz soli i chlorku wapnia lub magnezu do posypywania nawierzchni można także używać piasku, żwiru oraz popiołu. Po tego rodzaju materiały należy udać się do składu budowlanego.
Uwaga!
Sól drogowa oraz chlorek wapna nie nadaje się do roztapiania śniegu i lodu na nawierzchniach ogrodowych. Kiedy preparat przedostanie się do gleby jest bardzo szkodliwy dla roślin. Powoduje bowiem powstanie tzw. suszy fizjologicznej i uniemożliwia roślinności pobieranie wody z gruntu. W efekcie, rośliny chorują, a ostatecznie obumierają.
Sprawdź: Co zrobić, żeby śnieg nie zaszkodził roślinom w ogrodzie
Składowanie śniegu
Śnieg, który zostaje odgarnięty z jednego miejsca – usypujemy w pryzmy i składujemy w innym. Nie mają z tym na ogół problemów właściciele obszerniejszych parceli. Jednak, kiedy działka jest mała ze składowaniem śniegu może być problem. W takich przypadkach lepiej jest zlecać co jakiś czas jego wywóz.
Musimy bowiem zdawać sobie sprawę, że śniegu nie można składować na terenie należącym do sąsiada, nie może on też tamować spływu wody do kratek ściekowych. Pryzmy trzeba sytuować w taki sposób, aby nie ograniczały widoczności kierowcom oraz nie utrudniały komunikacji samochodowej i pieszej.
Przeczytaj: Jak odśnieżać nawierzchnie ogrodowe
Kasiulka
My mamy odśnieżarkę Stiga, bez niej byłoby bardzo ciężko. Zwłaszcza teraz jak napadało tyle śniegu. Mąż jakby miał odśnieżać łopatą byłby bardzo niepocieszony.
wioslarz
zima zbliża się wielkimi krokami, na szczęście temat odśnieżarek zgłębiłem już w zeszłym sezonie i wtedy zakupiłem odśnieżarkę spalinową Stigi Snow Patrol, sprzęt pierwsza klasa, ani jednej awarii nie miałem
szmeraczka
Z mężem także wyposażyliśmy się kiedyś w odśnieżarkę, jednak pomoc fachowców okazała się niezastąpiona. Korzystaliśmy z usług firmy Multi Projekt (http://odsniezaniewarszawa24.pl/) i wrócimy do odśnieżarki tylko w nagłych sytuacjach. Zachęcam do skorzystania z usług tej firmy, to naprawdę bardzo pomocne.
ginewra
Mnie zawsze szkoda czasu na tego typu obowiązki. Wole już 60 min spędzić w takim pokoju zabaw- jak tutaj, niż odśnieżając chodnik!
To bardzo mądre zlecając odśnieżanie firmie!
Azamag
Odśnieżamy sami. Mimo, że jest to niezbyt przyjemne zajęcie plusem tego jest to, że mamy trochę ruchu na świeżym powietrzu, a chodnika znów nie mamy aż tak wiele
wagner-kasia
Za oknem coraz zimniej, też sobie przypomniałam o znalezieniu zawczasu kogoś do odśnieżania. My korzystamy od lat z firmy http://www.agencja-artev.pl. W okresie wiosennym przycinają Nam też drzewa i koszą trawniki.
szmeraczka
Nie tylko chodnika, ale także podwórko warto odśnieżyć Wiem, że są firmy, które świadczą takie usługi jak np. http://odsniezaniewarszawa24.pl/. Może warto się zainteresować ich usługami
Faktik44
Ile kosztują takie odśnieżarki? Chyba czas się tym zainteresować bo u mnie ciągle sypie
e-rosa_pl
Ceny odśnieżarek są różne i to zależy już konkretnie od firmy,mocy czy samego modelu,szerokości rozstawu osi. Chętnie doradzimy jeżeli napiszesz jaki budżet ogólnie jesteś w stanie przeznaczyć na ten cel.
szmeraczka
Moja znajoma w tym orku tez skorzystała z usług http://odsniezaniewarszawa24.pl/ i powiedziała, że jest bardzo zadowolona Nie tylko fachowo się wywiązali ze swoich zadań, ale dzięki nim miała więcej czasu dla swojej rodziny.
Anna26
Śnieg nie jest aż takim dużym problemem, bo wystarczy kupić łopatę i odśnieżyć. Gorzej jest sobie poradzić z lodem. Chociaż też można teraz kupić różne środki rozpuszczające tak jak chlorek magnezu, czy też zwyczaje posypać solą drogową lub piaskiem.
jankaka12
Łopatę do śniegu mam zawsze: jedną w samochodzie, dwie pozostałe mam przy posesji i zawsze przed zimą kupuję chlorek magnezu w rolmarket, aby posypać nawierzchnię przed domem, gdy zalega lód. Szybko działa i mogę bezpiecznie chodzić.
MieSZk
Jest sporo specyfików chemicznych, które poradza sobie z sniegiem i lodem, ale szkoda zwierzat, które po tym chodzą a potem zlizują z łapek te chemikalia. Jestem orędownikiem starych sposobów - mocnej, drewnianej łopaty oraz piasku do posypywania chodników.
emi777
Zawsze najpierw odśnieżam łopatą wejście przed domem, a potem jak nie jest strasznie ślisko to delikatnie piaskiem. Ostatnio jednak niestety padał grad ze śniegiem i wtedy już bez chlorku magnezu się nie obyło. Kopiliśmy przez internet rolmarket, szybko dotarł i dał radę, ale co najważniejsze jest bezpieczny dla zwierząt i mój pupil też już nie ślizgał się łapkami
gardenrun
Od strony prawnej to z odpowiedzialnością za odśnieżanie chodnika to jest jakiś przekręt.
emiliann
Skoro już w Twoim interesie jest by chodniki były odśnieżone to może żeby bardziej ułatwić sobie pracę to zdecydujesz się na sól do chodników? Bo to chyba dobry pomysł, rozpuści szybko śnieg i lód.